Kalisz - Kolejne uratowane życie
Data publikacji 05.01.2011
Wczoraj wieczorem oficer dyżurny policji w Kaliszu odebrał telefon od kobiety, która prosiła o pomoc. Według dzwoniącej jej były mąż nosił się z zamiarem targnięcia na swoje życie. Kobieta otrzymała od niego wiadomość, z treści której wynikało, że mężczyzna z odkręcił gaz w mieszkaniu.
Z przekazanych dyżurnemu informacji wynikało, że z uwagi na możliwość wybuchu gazu zagrożone jest bezpieczeństwo innych lokatorów bloku. Niezwłocznie ustalono miejsce zamieszkania desperata. Dyżurny natychmiast skierował tam patrol policji. Drzwi do mieszkania były zamknięte. W czasie czynności na miejscu pojawiła się rodzina mężczyzny. Otworzyli drzwi do lokalu. Wewnątrz wyczuwalna była woń ulatniającego się gazu. Mundurowi niezwłocznie zakręcili zawory palników od kuchenki i przewietrzyli mieszkanie. 40-letniego lokatora znaleźli leżącego w pokoju, którego zabrało pogotowie ratunkowe. Mężczyźnie nic się nie stało pozostał w szpitalu na obserwacji.