Środa Wlkp. - Kryminalni zatrzymali sprawców podejrzanych o dokonanie kradzieży z włamaniem
10 kwietnia br. funkcjonariusze kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Środzie Wlkp. zatrzymali 4 osoby podejrzane o kradzież z włamaniem do jednego z domów jednorodzinnych na terenie powiatu średzkiego. Pod nieobecność mieszkańców złodzieje weszli do domu i przywłaszczyli sobie cenną biżuterię, pieniądze w walucie polskiej i obcej oraz złoto. Straty wyceniono na kwotę ponad 240 000 zł.
W listopadzie ubiegłewgo roku doszło do kradzieży z włamaniem do jednego z domów jednorodzinnych znajdujących się na terenie powiatu średzkiego.
Mundurowi szybko przybyli na miejsce i wykonali wszelkie nizbędne czynności procesowe i pozaprocesowe. Złodzieje nie tylko przywłaszczyli sobie pieniądze, ale także cenną biżuterię i złoto na łączną kwotę ponad 230 000 zł. Ponadto dokonali uszkodzeń w domu na kwotę ponad 10 000 zł.
W wyniku skrupulatnej pracy funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego udało się wytypować i ustalić sprawców kradzieży z włamaniem. 10 kwietnia br. średzcy mundurowi udali się na teren województwa dolnośląskiego, gdzie w powiecie jaworskim dokonali zatrzymania dwóch mężczyzn w wielu 26 i 28 lat. Ponadto jeden z mężczyzn posiadał w miejscu zamieszkania środki odurzające i psychotropowe w ilości ponad 85 gramów. W wyniku przeszukania udało się kryminalnym odzyskać część skradzionego mienia.
Sąd przychylił się do wniosku Prokuratora i mieszkańcy powiatu jaworskiego zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy. Byli już notowani za podobne przestępstwa. Za kradzież z włamaniem w warunkach "recydywy" grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.
W tym samym czasie kryminalni zatrzymali dwóch kolejnych mężczyzn podejrzanych o współudział w kradzieży z włamaniem. Okazało się, że jeden jest mieszkańcem powiatu średzkiego, natomiast drugi powiatu jarocińskiego. Wobec oskarżonych Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji połączonego z zakazem opuszczania kraju.
Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast w warunkach "recydywy" kara może być znacznie wyższa, nawet do 15 lat pozbawiania wolności.
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
Angelika Środa/MŚ