Kalisz - Policjanci po służbie zatrzymali sprawcę kradzieży
Data publikacji 20.01.2016

Służba w Policji to praca na rzecz społeczeństwa, pełna niebezpieczeństw, stresu i trudu. Obowiązki funkcjonariuszy wiążą się z dużą odpowiedzialnością zawodową, dyspozycyjnością oraz podejmowanym niemal codziennie ryzykiem. Często dla służby poświęcają swój wolny czas, kosztem bliskich. Jednak policjantem jest się zawsze – nawet po służbie.
St. sierż. Anna Bruś, na co dzień prowadząca postępowania w sprawach o wykroczenia, będąc na zakupach z rodziną, zauważyła wchodzącego na teren sklepu 22-latka. Mężczyzna znany był jej z wcześniej prowadzonych spraw dotyczących kradzieży. Stojąc już przy kasie policjantka spostrzegła, że 22-latek przekroczył linię kas i kieruje się do wyjścia. Już wcześniej widziała, że nie miał on przy sobie koszyka zakupowego, a jedynie plecak. Wzbudziło to jej podejrzenie, które szybko okazało się uzasadnione. Kiedy zauważyła wychodzącego szybkim krokiem z pomieszczenia służbowego pracownika ochrony, nie miała wątpliwości, że doszło do kradzieży. Natychmiast zareagowała i pobiegła za złodziejem.
Przebywający na terenie sklepu, również w czasie wolnym od służby funkcjonariusz kaliskiej drogówki - sierż. Mateusz Kalita widząc interwencję swojej koleżanki błyskawicznie dołączył do pościgu. Już chwilę później, zupełnie zaskoczony takim obrotem sprawy 22-latek został obezwładniony przez policjantów. Po sprawdzeniu zawartości plecaka okazało się, że znajduje się w nim pięć opakowań kapsułek piorących o wartości blisko 150 złotych.
O sytuacji natychmiast został powiadomiony dyżurny Komendy Miejskiej Policji, który skierował na miejsce zdarzenia patrol. Sprawca kradzieży został ukarany za popełnione wykroczenie mandatem karnym w wysokości 500 złotych, natomiast skradziony towar wrócił na sklepowe półki.