Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kalisz - Posłużył się danymi brata. Nie wiedział, że brat jest poszukiwany

Nietypowo mogła zakończyć się dla 22-latka interwencja policjantów. Mężczyzna w trakcie interwencji podał dane swojego brata, który jest poszukiwany. Kiedy funkcjonariusze z Nieetatowej Grupy Realizacyjnej poinformowali kaliszanina, że zostaje zatrzymany, szybko przyznał się do do kłamstwa. 22-latek nie uniknie odpowiedzialności za umyślne wprowadzenie w błąd policjantów. Materiały tej sprawy trafią wkrótce do sądu.

Legitymowanie to jedno z podstawowych zadań, niemal podczas każdej podejmowanej przez policjantów interwencji. Czynność ta, to ustalenie lub potwierdzenie tożsamości oraz innych danych osoby. Istnieje wiele przyczyn legitymowania osób. Najczęściej wykonuje się je w celu: identyfikacji osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia, ustalania świadków zdarzeń powodujących naruszenie porządku publicznego lub bezpieczeństwa, a także między innymi w celu poszukiwania osób zaginionych i ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości.

Podczas codziennej policyjnej służby zdarzają się sytuacje, kiedy osoba legitymowana próbuje podać się za kogoś innego. Najczęściej zdarza się to w przypadku osób poszukiwanych, próbujących ukryć swoją prawdziwą tożsamość i w ten sposób uniknąć zatrzymania przez mundurowych. Zdarzają się również sytuacje nietypowe. Takie jak interwencja policjantów z Nieetatowej Grupy Realizacyjnej. Funkcjonariusze podczas jednej ze służb wylegitymowali grupę osób. Po sprawdzeniu danych w systemach informatycznych okazało się, że jeden z mężczyzn jest poszukiwany. Kiedy policjanci poinformowali kaliszanina, że zostaje zatrzymany w związku z wydanym nakazem doprowadzenia mężczyzna przyznał się, że podał cudze dane. Okazało się, że 22-latek myśląc, że jest poszukiwany posłużył się danymi swojego starszego brata. Zaskoczony obrotem sytuacji, postanowił przyznać się do kłamstwa.

22-latek nie uniknie odpowiedzialności w związku z popełnionym wykroczeniem, czyli umyślnym wprowadzeniem w błąd policjantów co do swojej tożsamości. Materiały tej sprawy wraz z wnioskiem o ukaranie,  już wkrótce zostaną przekazane do sądu.

 

 

Anna Jaworska-Wojnicz/PG

Powrót na górę strony