Gniezno - Uratowany pies zamknięty w rozgrzanym samochodzie
Data publikacji 28.09.2016
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie dostali zgłoszenie, że w jednym z samochodów pozostawionym na środku parkingu Galerii Gniezno zamknięty jest pies. Wymaga on natychmiastowej pomocy. Nieroztropni właściciele zwierzęcia zostawili go w rozgrzanym aucie na ponad 40 minut. Na szczęście pies przeżył i obyło się również bez rozbijania szyby, które w takich okolicznościach jest w pełni usprawiedliwione. 24 września br. ochrona Galerii Gniezno skontaktowała się z gnieźnieńskim dyżurnym informując o zamkniętym od co najmniej 40 minut szczeniaku w samochodzie. Na miejsce udali się funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy potwierdzili zgłoszenie. Na środku parkingu stał samochód, w którym znajdował się kilkumiesięczny piesek pozostawiony w zamkniętym pojeździe. Było bezchmurne niebo, temperatura była bardzo wysoka. Samochód pozostawiony na pełnym słońcu był rozgrzany. Wokół zgromadziło się kilkanaście osób chcących uwolnić czworonoga.
Funkcjonariusze początkowo szukali właścicieli za pomocą wezwań przez megafon. Niestety nikt się nie zgłaszał. Minęło kolejne 15 minut. Wówczas funkcjonariusze podjęli decyzję o otworzeniu auta. Obyło się bez wybijania szyby. Pracownicy ochrony przynieśli pieskowi miskę z wodą. Czworonogowi nic się nie stało. Dopiero po dłuższej chwili na miejscu pojawili się nieodpowiedzialni właściciele.
Właściciel, który zostawia zwierzę w upale i spowoduje jego cierpienie lub śmierć musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Takie zachowanie może zostać zakwalifikowane jako znęcanie się nad zwierzęciem, co grozi karą do dwóch lat pozbawienia wolności.
