Kalisz - Nieoczekiwana zamiana miejsc
Data publikacji 04.07.2016
Skrajnym brakiem wyobraźni wykazał się 31-letni mężczyzna, który mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, przewoził autem czworo pasażerów, w tym troje dzieci. Nie mniej lekkomyślna była 30-letnia pasażerka auta. Kobieta nie tylko pozwoliła prowadzić auto nietrzeźwemu, ale tuż przed policyjną kontrolą zamieniła się z nim miejscami. Chciała mu w ten sposób pomóc uniknąć odpowiedzialności karnej za przestępstwo, którego się dopuścił. 2 lipca policjanci kaliskiej drogówki kontrolowali pojazdy na ulicy Pokrzywnickiej. Podczas jednej z takich kontroli uwagę funkcjonariuszy zwrócił peugeot, który zatrzymał się przed punktem kontrolnym. Mundurowi zauważyli, że pasażerka wysiadła, przeszła za pojazdem i wsiadła za kierownicę auta. W tym samym czasie kierowca usiadł na fotelu pasażera. Widząc tę dziwną sytuację policjanci nabrali pewnych podejrzeń, postanowili więc skontrolować osobowego peugeota.
Chwilę później okazało się, że ich przypuszczenia były słuszne. Badanie stanu trzeźwości, wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie 31-letniego mężczyzny. Ponadto, po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że mieszkaniec Krotoszyna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. W dodatku, na tylnym siedzeniu auta znajdowała się dwójka dzieci w wieku 8 i 4 lat oraz 6 miesięczne niemowlę.
Dla policjantów najbardziej bulwersujące był fakt, że 30-letnia kobieta była trzeźwa i miała uprawnienia do kierowania pojazdami. Zdecydowała się jednak wsiąść, z trójką dzieci do pojazdu, za kierownicą którego siedział nietrzeźwy kierowca.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.