Kalisz - Fikcyjne zgłoszenie, prawdziwy zarzut
Data publikacji 17.06.2016
Kilka godzin zajęło kaliskim policjantom zweryfikowanie wiarygodności 24-latka, który zgłosił, że został napadnięty przez trzech mężczyzn. Zamaskowani napastnicy mieli go zmusić do oddania telefonu komórkowego. Funkcjonariusze Wydział Kryminalnego szybko zweryfikowali wszystkie fakty - to przesądziło o tym, że „ofiara” odpowie za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie. Za ten czyn grozi kara 2 lat pozbawienia wolności. Do zdarzenia miało dojść 15 czerwca br. Z relacji „pokrzywdzonego” wynikało, że wieczorem w rejonie Cmentarza Żołnierzy Radzieckich, zaczepiło go trzech nieznanych mężczyzn. Zamaskowani napastnicy mieli go otoczyć, a następnie grożąc 24-latkowi, zażądali wydania telefonu. Zawiadamiający stwierdził, że przestraszył się mężczyzn i oddał im smartfona wartego 1,5 tys. złotych.
Nad sprawą zaczęli pracować doświadczeni funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Policjanci od razu nabrali podejrzeń, że mężczyzna skłamał i zgłosił przestępstwo, do którego wcale nie doszło. Kilkanaście godzin zajęło funkcjonariuszom sprawdzenie i potwierdzenie prawdziwego przebiegu zdarzenia. Okazało się, że „pokrzywdzony” najprawdopodobniej zgubił telefon. Tłumaczył kryminalnym, że zgłosił przestępstwo, ponieważ chciał w ten sposób uzyskać odszkodowanie.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego 24-latkowi przedstawiono zarzut zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie. Za ten czyn grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.