Złotów - Policjanci uratowali psa
Data publikacji 16.06.2016
Interwencja rozpoczęła się od zgłoszenia, które odebrał oficer dyżurny Policji w Złotowie 13 czerwca br. Z przekazanych informacji wynikało, że mogło dojść do znęcania się nad psem.
Pod wskazanym adresem policjancizastali właściciela czworonoga. Mężczyzna twierdził, że pies najprawdopodobniej sam oddalił się z terenu posesji i nie wie, gdzie może się w tej chwili znajdować. Funkcjonariusze nie ustępowali i zaczęli rozglądać się w okolicy domu. Wtedy jeden z nich zauważył ruszającą się ziemię. Okazało się, że suczka żyje i próbuje się wydostać. Odkopali zwierzę i przekazali pod opiekę lekarzowi weterynarii, a stamtąd Aza trafiła do kliniki weterynaryjnej, gdzie dochodzi do siebie.
Właściciel przyznał się, że zakopał psa. Tłumaczył jednocześnie, że zwierzę było chore i zrobił to, by ulżyć mu w cierpieniu. 42-letni mieszkaniec Jastrowia został zatrzymany i trafił wprost do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt grozi mu kara do 3 lat więzienia.