Wolsztyn – Podpalił słomę, usłyszał zarzut
Data publikacji 25.11.2015
Dyżurny wolsztyńskiej jednostki policji został poinformowany o palącym się stogu w Solcu Nowym. Policjanci na miejscu pożaru zatrzymali podejrzewanego o jego spowodowanie. Jak się okazało, nie był to pierwszy konflikt z prawem mężczyzny. Teraz za podpalenie grozi mu nawet 5 lat więzienia.W nocy 21 listopada br. dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie został powiadomiony o pożarze stogu w Solcu Nowym. Skierowani na miejsce policjanci dotarli tam po kilkunastu minutach, zastając prowadzących działania gaśnicze strażaków. W bezpośrednim sąsiedztwie działań znajdowało się kilkadziesiąt osób, które wskazały podejrzewanego o podpalenie 31-letniego mieszkańca Solca Nowego. Policjanci zatrzymali go w oddalonym o kilkaset metrów domu rodzinnym. Potwierdzili też, że w przeszłości usłyszał on już zarzut dotyczący podpalenia. Zachowanie mężczyzny ewidentnie wskazywało na to, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to późniejsze badanie, które wykazało 1,64 promila. Mundurowi zadecydowali o zatrzymaniu domniemanego podpalacza i osadzeniu go w policyjnym areszcie.
Doprowadzony do KPP w Wolsztynie mężczyzna ze względu na swój stan przewieziony został do Izby Wytrzeźwień. Następnego dnia został przesłuchany. W złożonych wyjaśnieniach przyznał się do zarzucanego mu czynu, nie potrafiąc jednocześnie wskazać powodów swego postępowania. Straty, jakie powstały na skutek spalenia 30 balotów słomy i 15 balotów siana oszacowano na blisko 3 tys. złotych.
Z uwagi na czyn, którego dopuścił się mężczyzna wydany został nakaz doprowadzenia go do aresztu śledczego w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Za podpalenie grozi mu nawet 5 lat więzienia.