Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kępno - Niezwykła wizyta w komendzie

Data publikacji 28.09.2015
20Policjanci z Kępna gościli w swojej siedzibie bardzo dzielnego i odważnego chłopca. Od prawie roku walczy z najgroźniejszym przeciwnikiem - białaczką. W nagrodę za odwagę i wytrwałość w tej najtrudniejszej dla niego walce policjanci Komendy Powiatowej Policji w Kępnie zaprosili Dominika do swojej jednostki


8-letni Dominik wraz z całą rodziną: mamą Kasią, tatą Marcinem oraz rodzeństwem Laurą i Adasiem odwiedził Komendę Powiatową Policji w Kępnie. Pojawił się tam na zaproszenie policjantów. Wiedzą oni, że marzeniem Dominika jest zostać funkcjonariuszem Policji. Ma już nawet swój własny mundur i pagony, oczywiście oficerskie! Dominik od wielu miesięcy walczy z najgroźniejszym przeciwnikiem - ciężką chorobą nowotworową. I z chorobą dzielnie wygrywa.

Taka odważna postawa nie mogła zostać niezauważona. W nagrodę za wyjątkową postawę Dominik mógł spotkać się z policjantami w komendzie. Tutaj zobaczył, jak pracują funkcjonariusze poszczególnych wydziałów: prewencji, ruchu drogowego i kryminalnego. Najpierw odwiedził policjantów drogówki. Potem gościł u mundurowych z prewencji. Zapoznał się z pracą na stanowisku dowodzenia oficera dyżurnego. Sprawdził, jak funkcjonuje telefon alarmowy, słuchał, jak oficer dyżurny kontaktuje się z podległymi mu patrolami. Wyjątkową atrakcją było zobaczenie pomieszczeń dla osób zatrzymanych.

Dominik poznał także dwa policyjne psy: Torę i Brega, które powitały go radosnym szczekaniem. Na koniec swojej wizyty wszyscy zobaczyli pracę techników kryminalnych, policjantów operacyjnych i poszukiwaczy. Dominik utrwalił swoje odciski palców i w ten sposób dowiedział się też, jak wygląda daktyloskopia.

Na koniec funkcjonariusze przygotowali niespodzianki: książkę o historii kępińskiej policji, odblaski, notesy i długopisy,a wszystko z policyjnym logo. Policjanci trzymają kciuki za Dominika i wierzą, że jego walka z chorobą zakończy się zwycięstwem.

Pliki do pobrania

  • 146 B
Powrót na górę strony