Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kalisz - Nie był na służbie - zatrzymał złodzieja

Data publikacji 23.04.2014
kajdanki - nowePolicjant z kaliskiej prewencji, w czasie wolnym od służby zatrzymał sprawcę kradzieży sklepowej. Funkcjonariusz zareagował na widok mężczyzny, który wybiegł ze sklepu ze skradzionym łupem. Dzięki szybkiej reakcji policjanta i ochrony sklepu złodziej został zatrzymany w bezpośrednim pościgu, a towar wrócił na sklepowe półki.


Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Policjant, który na co dzień pracuje w policyjnej grupie realizacyjnej, interweniował w czasie wolnym od służby widząc kradzież sklepową. Funkcjonariusza, który był na przedświątecznych zakupach w jednej z kaliskich galerii handlowych zdziwiło zachowanie młodego mężczyzny. Klient po wejściu do sklepu błyskawicznie wybrał kilka sztuk odzieży, zupełnie nie zwracając uwagi na metki towarów. Mężczyzna wszedł do przymierzalni, a po chwili wyszedł odwieszając tylko część odzieży. Policjant zajrzał do wnętrza pomieszczenia, a kiedy upewnił się, że przymierzalnia jest pusta postanowił zaalarmować ochronę. Kiedy nietypowy klient wychodził ze sklepu pracownik ochrony postanowił sprawdzić co mężczyzna tak skrzętnie chowa pod bluzą. Próba nie powiodła się, ponieważ chłopak błyskawicznie wybiegł z placówki handlowej.

Policjant zareagował natychmiast, wspólnie z pracownikiem ochrony pobiegł za złodziejem. Przy głównym wyjściu z galerii doszło do szarpaniny pomiędzy uciekinierem, a ochroniarzem. Złodziej porzucił swój łup i wybiegł na zewnątrz budynku. Pomimo, że skradziony towar został odzyskany w całości policjant nie odpuścił. Pobiegł za sprawcą i po krótkim pościgu zatrzymał złodzieja.

O całym zdarzeniu powiadomiono dyżurnego kaliskiej jednostki, który na miejsce skierował umundurowany patrol. Amatorem cudzej własności okazał się 23-latek, który ukradł cztery marynarki oraz koszulę warte ponad 1000 złotych. Skradziony towar próbował wynieść ze sklepu w specjalnie przygotowanej torbie, która miała na celu eliminowanie dźwięku czujek. To nie pierwsze tego typu zdarzenie na koncie 23-latka. Teraz o losie mężczyzny zadecyduje Sąd. Grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.




Powrót na górę strony