Nowy Tomyśl - Pijany kierowca wpadł przez zgubę
Data publikacji 28.01.2014
Policjanci z Nowego Tomyśla zatrzymali pijanego kierowcę. Miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Spowodował kolizję drogową w Opalenicy i nie zastanawiając się długo, uciekł z miejsca zdarzenia. Na miejscu została tablica rejestracyjna z jego pojazdu, co pomogło w odnalezieniu sprawcy. Nietrzeźwemu kierowcy grozi teraz do 2 lat więzienia.W miniony weekend w Opalenicy na ul. Zamkowej doszło do kolizji drogowej. Kierujący pojazdem marki Rover był 26-letni mieszkaniec Opalenicy. Stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, uderzył w zaparkowanego przy drodze Fiata 170, a następnie odbił się od niego i uderzył w Fiata Palio. Kierowca nie zatrzymał się i bez namysłu uciekł z miejsca zdarzenia. Miał jednak pecha. Przy rozbitych samochodach została jego tablica rejestracyjna.
Z relacji naocznych świadków wynikało, że młody mężczyzna chwilę później zawrócił, aby zabrać zgubę i zatuszować sprawę. Gdy dowiedział się, że została już powiadomiona policja, natychmiast wsiadł do samochodu i odjechał.
Przybyli na miejsce policjanci szybko ustalili do kogo należy zgubiona tablica rejestracyjna i złożyli właścicielowi wizytę w domu. Mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem i spowodowania kolizji drogowej. Okazało się, że kolejny raz bodźcem popychającym kierowcę do ucieczki po spowodowanym zdarzeniu drogowym był alkohol. 26-latek w chwili badania miał 1,5 promila. Grożą mu teraz 2 lata pozbawienia wolności.