Piła - Bomby nie było, jest zatrzymany
Data publikacji 04.11.2013
W miniony czwartek około godziny 8.25 dyżurny pilskiej komendy odebrał zgłoszenie o podłożonym ładunku wybuchowym na terenie jednej ze szkół w Łobżenicy. Anonimowa osoba w krótkiej rozmowie telefonicznej poinformowała, że ładunek znajduje się w jednym z pomieszczeń na terenie placówki. Kilka minut po zgłoszeniu na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Podjęta została również decyzja o ewakuowaniu ze szkoły wszystkich uczniów oraz pracowników. Po dokładnym przeszukaniu pomieszczeń placówki, policyjni pirotechnicy potwierdzili, że w środku nie ma żadnej bomby.
Równocześnie podczas trwania akcji w szpitalu, pilscy kryminalni rozpoczęli poszukiwania osoby podejrzanej o fałszywy alarm. Podjęte działania bardzo szybko przeniosły efekt. W zaledwie kilka godzin po zdarzeniu kryminalni zatrzymali 20 letniego mieszkańca Piły. Jak się okazało, to on był autorem fałszywego zawiadomienia o podłożonym ładunku wybuchowym.
W przeszłości mężczyzna był notowany przez Policję za kradzieże i pobicie. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.