Poznań - Miejski monitoring czuwa
Data publikacji 13.08.2013
Dzięki zainstalowanym w mieście kamerom monitoringu, tylko w miniony weekend policja zatrzymała dziewięć osób. Dwóch z nich dopuściło się kradzieży, a siedmiu brało udział w bójce. Wszyscy usłyszeli już zarzuty.Było tuż przed północą z soboty na niedzielę. Na Placu Wolności na jednej z ławek leżał mężczyzna. Nietrzeźwy Wielkopolanin, który na co dzień pracuje za granicą. Leżąc na ławce nie zauważył, że z kieszeni wysunął mu się portfel. Wychwyciło to za to bystre spojrzenie dwóch dziewiętnastolatków z Poznania. Podeszli do śpiącego i okradli go. W portfelu były pieniądze: złotówki i euro oraz dokumenty. W sumie straty to 300 złotych. Młodzieńcy portfel z dokumentami wyrzucili, natomiast część pieniędzy wydali na … kebab. Całe zdarzenie zaobserwowali pracownicy straży miejskiej śledzący ekrany miejskiego monitoringu. Dyżurny Oficer Policji z Komisariatu Stare Miasto błyskawicznie przekazał informację patrolowi. Policjanci z Wydziału Zabezpieczenia Miasta zatrzymali złodziejaszków kilka minut później w rejonie lokalu gastronomicznego. Znaleźli przy nich większą część pieniędzy. Odzyskano także portfel i dokumenty.
Drugie zdarzenie miało miejsce trzy godziny później. Tym razem u zbiegu ul. 3 Maja i Placu Cyryla Ratajskiego. Doszło tam do bójki. Błyskawiczna reakcja pracowników straży miejskiej obserwujących monitoring oraz Dyżurnego Oficera Komisariatu Stare Miasto skutkowały tym, że w kilka chwil późnej na miejscu pojawił się pierwszy patrol. Na widok radiowozu siedmiu mężczyzn rozbiegło się. Trzech z nich zatrzymali policjanci z pierwszego patrolu. Wkrótce na miejsce przyjechał drugi radiowóz. Dzięki dobrej jakości obrazu operatorzy monitoringu mogli podać dokładny rysopis uczestników bójki. To pozwoliło na zatrzymanie pozostałej czwórki. Zatrzymani to mieszkańcy Poznania i okolic w wieku od 18 do 26 lat. Sześciu z nich przyznało się do zarzucanych im czynów. Przedstawiono im zarzuty udziału w bójce, za co grozi kara do 3 lat więzienia.