Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kalisz - Rozbój, którego nie było

Data publikacji 26.02.2013
telefon2Policjanci Wydziału Prewencji z Kalisza wyjaśnili sprawę rozboju, którego ofiarą miał paść 13-letni chłopak. O fakcie powiadomiła matka pokrzywdzonego, twierdząc że synowi skradziono telefon. Funkcjonariusze od razu zorientowali się, że napad to fikcja.  

W ubiegłym tygodniu 39-letnia mieszkanka Kalisza zaalarmowana została przez swojego 13-letniego syna o rozboju, którego padł ofiarą. Chłopiec przekazał matce, że około godziny 19.00 trzy nieznane mu osoby zaczepiły go podczas powrotu do domu. W trakcie rozmowy nagle został zaatakowany i sprawcy zabrali  mu telefon komórkowy. O przestępstwie kobieta niezwłocznie powiadomiła policję. Matka, jak również jej syn zostali przesłuchani.

Funkcjonariusze zajmujący się sprawą rozboju nabrali wątpliwości co do pewnych faktów i okoliczności popełnionego przestępstwa. Mundurowi w trakcie przeprowadzonych czynności ustalili, że telefon nastolatka znajduje się w jednym z kaliskich lombardów. Dalsze ustalenia poddały w wątpliwość wersję o rozboju. W kolejnej rozmowie z policjantami 13-latek przyznał, że do zdarzenia w rzeczywistości nie doszło. Sam poprosił swojego pełnoletniego kolegę o zastawienie telefonu w lombardzie. Całą historię o rozboju wymyślił, ponieważ bał się reakcji matki. Nieletni ze zmyślonej historii, już niedługo będzie tłumaczyć się w sądzie rodzinnym.

Powrót na górę strony