Rawicz - Za kradzione pieniądze kupił konie i nie tylko mechaniczne
Data publikacji 17.01.2013
Rawiccy policjanci złapali rabusia, który dwa razy okradł tą samą stację benzynową. Pieniądze wydał między innymi na samochód i... konie. Złodziej może trafić za kratki nawet na 10 lat.Po raz pierwszy złodziej, na początku października, dostał się do budynku stacji paliw wybijając szybę w oknie skradł gotówkę. Drugiego skoku dokonał w Sylwestra, także wybijając szybę. W tym przypadku łup był znacznie mniejszy, więc ukradł jeszcze karty doładowujące do telefonów komórkowych.
Sprawę włamań i kradzież przejęli kryminalni. Zbierali ślady i materiał dowodowy. Po ich analizie funkcjonariusze wywnioskowali, że obu włamań dokonał ten sam sprawca. Po kilku dniach sprawca był już w rękach mundurowych. Zatrzymany 23-latek przyznał się do obu przestępstw. Wyjaśnił śledczym, że za ukradzione pieniądze kupił sobie samochód i doposażył go, zakładając instalację gazową, montując radioodtwarzacz, głośniki i inny sprzęt. Kupił też dwa konie do gospodarstwa prowadzonego przez rodziców. Część kart skradzionych podczas drugiego włamania zużył do doładowania swojego telefonu. Reszta kart została odzyskana.
Młody mężczyzna nie był do tej pory karany, jednak za włamanie i kradzież znacznej gotówki może posiedzieć za kratkami nawet i 10 lat.