Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nowy Tomyśl - Myślała, że "najciemniej pod latarnią"

Data publikacji 26.11.2012
alkomatDo dwóch lat więzienia grozi 47-letniej kobiecie, która przyjechała pijana na
komendę w Nowym Tomyślu w sprawie zatrzymanego dowodu rejestracyjnego od motoroweru. Miała w organizmie 2,5 promila alkoholu. Straciła również prawo jazdy.

W budynku nowotomyskiej komendy doszło do niecodziennej sytuacji. Około godziny 9:15 na teren jednostki  przy ul. Piłsudskiego, na stanowisko dyżurnych przyszła kobieta, która chciała odebrać zatrzymany dzień wcześniej przez policjantów wydziału ruchu drogowego dowód rejestracyjny  od motoroweru Yamaha. Po trwającej kilka minut rozmowie kobieta wyszła z komendy.  Zdziwienie oficera dyżurnego nie miało końca, gdy w kamerach monitoringu zauważył, jak 47-letnia mieszkanka powiatu nowotomyskiego wsiada za kierownicę zaparkowanego pod komendą osobowego Volkswagena . Widząc to, szybko zaalarmował patrol prewencji będący w pobliżu, który uniemożliwił kobiecie dalszą jazdę. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu pokazało, że nie wylewała za kołnierz. W jej organizmie było 2,5 promila alkoholu. Amatorce jazdy na podwójnym gazie zostało zatrzymane prawo jazdy.  Grozi jej również kara 2 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony