Śrem - Miedź z kabli
Data publikacji 05.11.2012
Śremscy kryminalni ustalili mężczyzn, którzy ukradli blisko 2 000 metrów bieżących telefonicznej linii napowietrznej wartości około 30 000 zł. Jeden ze sprawców przebywa już w areszcie. Mężczyznom grozi nawet 8 lat więzienia.W sierpniu br. śremska Policja została powiadomiona o kradzieży 1050 metrów kabli telefonicznych z linii napowietrznej znajdującej się przy drodze relacji Zbrudzewo – Niesłabin.
Kryminalni pracujący nad sprawą wykonali szereg czynności i wpadli na trop złodziei – mieszkańców Gniezna. Jednego z nich, 25 latka, obywatela Rumunii, policjanci zatrzymali w minionym tygodniu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu do wyjaśnienia sprawy.
Detektywi podczas zbierania materiału dowodowego, ustalili także, że ci sami sprawcy w październiku br., również przy drodze relacji Zbrudzewo – Niesłabin, ukradli kolejnych 800 metrów kabli. Straty poniesione w wyniku tych kradzieży oszacowano na około 30 000 złotych. Zatrzymany wyjaśnił śledczym, że ze skradzionych kabli pozyskiwali międź i sprzedali ją w punkcie skupu złomu.
25 – latek usłyszał zarzut i został przesłuchany. Tego samego dnia, na wniosek policji i prokuratury, sąd zdecydował o jego aresztowaniu na trzy miesiące.
Sprawa cały czas jest w toku, a sprawcom kradzieży grozi kara nawet 8 lat za kratkami.