Kalisz - na "gościnnych" występach
Data publikacji 29.08.2012
Kaliscy policjanci zatrzymali 35-latka, który w jednym z marketów ukradł około 2.000 złotych. Mężczyzna został zatrzymany po tym jak ze skradzionym łupem próbował uciec przed mundurowymi. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 11.19. Do dyżurnego kaliskiej komendy zadzwoniła kobieta informując o kradzieży 2.000 złotych z kasy w jednym z marketów. Prawdopodobnie mężczyzna uciekał srebrnym peugeotem. Jeszcze podczas rozmowy ze zgłaszającą, na miejsce kradzieży wysłana została grupa policjantów. Równolegle mundurowi kontrolowali srebrne peugeoty. W rejonie sklepu zablokowane były wszystkie drogi. W całym powiecie wystawiono posterunki blokadowe. Kilka minut później na telefon alarmowy zadzwonił świadek podając numery rejestracyjne samochodu, którym uciekał przestępca oraz kierunek jazdy. Jeden z patroli uczestniczących w akcji na terenie gminy Stawiszyn zauważył poszukiwany pojazd. Natychmiast podjął za nim pościg. Na terenie prywatnej posesji mundurowi zatrzymali 35-letniego mieszkańca Konina. Teraz grozi mu 5-letnia ,,odsiadka”. Odpowie również za kierowanie samochodem bez prawa jazdy.