Gniezno - wykorzystywały dzieci by okradać
Data publikacji 24.08.2012
Wieczorem do jednego z mieszkań w Gnieźnie zadzwoniły dwie kobiety z małymi dziećmi od 1,5 roku do 6 lat. Tłumaczyły, że chcą się schować przed burzą i silnym wiatrem. Mówiły również, że dzieci są głodne i prosiły o przygotowanie dla nich posiłku. Właścicielka zlitowała się nad przybyszami i wpuściła wszystkich do środka. Wówczas kobiety zapytały o suche ubrania dla siebie. Jedna z nich zajmowała seniorkę rozmową i swoimi potrzebami, w druga w międzyczasie ukradła z torebki portfel z pieniędzmi. Po zjedzeniu kolacji goście wyszli, a właścicielka sprawdziła torebkę. Po złodziejkach nie było już śladu.
Następnego dnia te same kobiety zjawiły się przed mieszkaniem 76-letniego mężczyzny. Scenariusz „wizyty” był podobny. I tym razem serce starszego mężczyzny nie pozostało obojętne. W dobrej wierze wpuścił wszystkich do środka. Kobiety szybko poczuły się jak u siebie w domu. Po około 2 godzinach, gdy dzieci były najedzone opuściły mieszkanie mężczyzny. Ten w krótkim czasie zorientował się, że zniknęło mu 3 500 zł.
Informacje o obu kradzieżach trafiły do policjantów. Jeszcze tego samego dnia, dzięki doskonałej znajomości środowiska, mundurowi wytypowali potencjalne złodziejki i je zatrzymali. Obie panie, w wieku 26 i 39 lat, były wcześniej notowane przez policję. Usłyszały już zarzuty kradzieży. Mogą trafić za kratki nawet na 5 lat.