Chodzież - Pijana babcia na rowerze wiozła wnuka
Data publikacji 21.06.2012
Wczoraj przed godziną 19.00 w jednej z podchodzieskich miejscowości policjanci zatrzymali do kontroli 57-letnia rowerzystkę. Kobieta na widok radiowozu próbowała ukryć się w zaroślach. Nie była sama, wiozła 4 letnie dziecko, jak się okazało swojego wnuka.
Badanie alkomatem całkowicie wyjaśniło przyczynę zachowania rowerzystki, kobieta była pod znacznym działaniem alkoholu, w jej organiźmie stężenie alkoholu znacznie przekraczało 1,5 promila. Rowerzystka za jazdę po pijanemu była karana już trzykrotnie.
Sąd aż trzy razy orzekał dla niej kary, w tym zakazy jazdy na rowerze.
Po wykonaniu czynności policjanci przekazali dziecko matce.
Za jazdę na rowerze po alkoholu kobieta może trafić do wiezienia nawet na rok.
Pomimo całej surowości tej kary, szczególnie teraz, latem pijanych rowerzystów niestety przybywa, a stanowią oni poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Każdego dnia policjanci eliminują te potencjalne zagrożenia z naszych dróg, lecz mimo to problem wraca.