Krotoszyn - Okradał pracodawcę
Data publikacji 30.09.2011
W minioną sobotę krotoszyńscy kryminalni zatrzymali 41-letniego mieszkańca Kobylina. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie kradzieży z włamaniem oraz kilku kradzieży. Jego łupem był olej opałowy. Razem z nim zatrzymany został paser. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia, natomiast za paserstwo do 5.
Od pewnego czasu w jednej z krotoszyńskich firm ginęło paliwo. Już od pierwszego zgłoszenia o kradzieży paliwa kryminalni zajęli się poszukiwaniem sprawcy. Jednak prowadzone czynności nie pozwoliły na jego zatrzymanie. Właściciele firmy po konsultacji z policjantami zamontowali alarm i założyli plombę na zbiorniku suszarki. Był to strzał w „dziesiątkę”. W minioną sobotę, 24 września tuż po godz. 22:00, dyżurny komendy został poinformowany o załączeniu się alarmu. Natychmiast na miejsce skierował patrol. Kryminalni na polnej drodze zauważyli samochód, a w nim dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze nie zastanawiając się dokonali jego zatrzymania. W czasie przeglądania zawartości bagażnika znaleźli pięć pojemników, w których znajdowało się 100 litrów oleju opałowego. Dzięki swojemu zdecydowaniu funkcjonariusze trafili na włamywacza, 41-letniego mieszkańca Kobylina i pasera, 42-letniego mieszkańca gminy Zduny. Jak się okazało 41-latek okradał swojego pracodawcę. Skradzione paliwo sprzedawał zatrzymanemu rolnikowi, po 2,50 zł za litr. W trakcie dalszych czynności śledczy udowodnili mu jeszcze kilka kradzieży paliwa. Łącznie z zakładu skradł około 1300 litrów oleju opałowego. Złodziej cześć „zarobku” za skradzione paliwo oddawał żonie, pozostałą przeznaczał na alkohol.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia, natomiast za paserstwo do 5.
