KWP - Marsz Równości - było spokojnie
Data publikacji 20.11.2011
W sobotę policjanci zabezpieczyli dwie manifestacje w centrum miasta. Nie doszło do żadnych zamieszek. Zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom i osobom postronnym było priorytetem.Aż 160 osób zostało wylegitymowanych podczas sobotnich zgromadzeń, które odbyły się w centrum Poznania w samo południe. Nikt nie został zatrzymany, ale też nikt nie zgłosił, że został przez kogoś zaatakowany albo odniósł jakieś obrażenia. Pomimo skrajnie odmienych poglądów głoszonych przez uczestników obu manifestacji policjanci zapobiegli poważniejszym incydentom.
Funkcjonariusze odpowiedzialni za zabezpieczenie mieli za zadanie nie dopuścić do konfrontacji obu zgromadzeń na Pl. Mickiewicza. Ważne było także odseparowanie kontrmanifestantów od ludzi uczestniczących w marszu przez ulice miasta.
Wbrew głosom niektórych oponentów przewidywania policji się sprawdziły. Na zaproszenie organizatorów pikiety pod Aulą Uniwersytecką zjawiła się kilkudziesięciowa grupa agresywnych kibiców. Wśród nich bardzo widoczni byli mężczyźni ubrani w kurtki, czapki, szaliki z emblematami Lecha Poznań. Chuligani kilkakrotnie próbowali wulgarnymi okrzykami oraz swoim agresywnym zachowaniem zakłócić przemarsz. Policjanci odpowiedzialni za bezpieczeństwo skutecznie gasili emocje.
Spośród 160 legitymowanych osób kilka trafiło do Komisariatu Policji Poznań Stare Miasto, aby potwierdzić tożsamość. Niektórzy zostali ukarani mandatami za odmowę podania danych personalnych oraz za wulgarne zachowanie w miejscu publicznym.
