Nowy Tomyśl - Okradł swoje córki i zięcia
Data publikacji 31.01.2011
Informacja o kradzieży wpłynęła do nowotomyskich policjantów w czwartek około 19. Jak relacjonowali zgłaszający podczas ich nieobecności w domu zniknęła część ich oszczędności, które wspólnie gromadzili w kopercie ukrytej w jednym z pokoi w szafie. Po przeliczeniu okazało się, że w kopercie brakuje 1650 złotych oraz 100 euro. Pokrzywdzeni jednoznacznie wskazali, że sprawcą nie jest nikt inny tylko ich ojciec, który mieszka razem z nimi. Dwie córki oraz zięć bardzo rozgoryczeni zachowaniem ojca-teścia postanowili złożyć wniosek o jego ściganie i ukaranie.
52-letni złodziej wpadł w ręce policjantów niespełna dwie godziny od chwili zgłoszenia się pokrzywdzonych na policję. W momencie zatrzymania mężczyzna był kompletnie pijany. Miał ponad 2,5 promila. Natychmiast trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Dzięki szybkiej reakcji nowotomyskich stróżów prawa udało się odzyskać znaczną część skradzionych pieniędzy tj. 850 złotych oraz 100 euro. Mundurowi znaleźli je podczas przeszukania odzieży 52-latka. Dziś mężczyzna już trzeźwy usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.